Ponownie dwukrotnie złożyliśmy, zawsze oczekiwaną przez nas, jak jesteśmy pewni, również przez pieski, wizytę w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Tomarynach.
Tym razem, po raz kolejny w wakacje, na prośbę pracowników schroniska, zajęliśmy się tylko dwoma pieskami- już nas poznają, z daleka reagują na nasz widok. Są to porzucone, przez nieodpowiedzialnych ludzi, dwa amstaffy- mające dużą siłę- różnice się między sobą tylko wielkością. Dwa niezwykle życzliwe nastawione do ludzi pieski, które odpłacają się nam wielką radością i wdzięcznością. Zawsze długi spacer, zabawy, trucht. Widać wielką radość i wdzięczność u piesków za okazany im czas i okazaną troskę.
Trzymamy kciuki, aby znalazły szybko swój wymarzony, dobry dom.
Przygotował: Dariusz Baranowski