Dawid, Jakub, Alan i Kacper chętnie zareagowali na prośbę miejskich władz Barczewa- byli gotowi do pomocy w porządkowaniu miejskiego cmentarza. Prace wykonywali przed dniem 1. listopada, gdzie w alejach znajdowało się wiele liści, które spadły z drzew oraz nieczystości, które pozostawili sprzątający swoje groby . Praca nie była lekka, jednak nikt nie ociągał się i nie szczędził sił mając na uwadze szczytny cel.
Brawo panowie za bezinteresowną pomoc i dobry uczynek.
Przygotował: Dariusz Baranowski