Wtorkowy dzień- po naszej wizycie w schronisku dalszą część pobytu poza zakładem spędziliśmy także bardzo miło i praktycznie. Byliśmy w olsztyńskim Parku Trampolin. Tam intensywnie, przez 30 minut, czas spędzaliśmy na sportowo. Jakub, Mariusz i Dawid korzystali ze wszystkich proponowanych atrakcji- zawsze intensywnie, ale bezpiecznie. Taki, wydaje się krótki pobyt, daje jednak mocno w kość.
Zapewniamy warto wracać to takiej formy wysiłku i aktywnego wypoczynku.
Przygotował: Dariusz Baranowski