Tym razem Igor złożył wizytę w schronisku dla bezdomnych piesków. Pomimo niesprzyjającej pogody, niskiej temperatury; do Tomaryn zawsze chętnie się udajemy, aby sprawić trochę przyjemności czworonogom.
Długi spacer, bieg, zabawy z psami – to to, co nasi wychowankowie lubią bardzo, a przy tym okazują dużo serducha i cierpliwości.
Tak trzymać Panowie.
Przygotował: Dariusz Baranowski